1 lipca – mój pierwszy dzień bycia osobą bezrobotną 😛 Papiery odebrałam, rzeczy zabrałam, i mimo, że narzekałam na tę pracę (i nocną, i dzienną), to jednak szkoda… 😛
Blog o książkach i życiu codziennym.
1 lipca – mój pierwszy dzień bycia osobą bezrobotną 😛 Papiery odebrałam, rzeczy zabrałam, i mimo, że narzekałam na tę pracę (i nocną, i dzienną), to jednak szkoda… 😛