Film „Piękne istoty” oglądałam w tv w lutym, zupełnie przypadkowo 😉 A książkę „Piękne istoty” czytałam w ebooku i dzisiaj ją skończyłam. Wiadomo, że nie wszystko mogło być pokazane w filmie, ale i tak jakiekolwiek różnice między książką a filmem pewnie każdy zauważy 😉